Pocztówka, karton, kawałek bawełny w groszki, a do tego kawałek atłasowej wstążeczki w morskim kolorze i ramka z Ikea (choć może być dowolna stara ramka znaleziona w domu lub zalegająca w piwnicy) - czyli, jak samodzielnie zrobić passe-partout bez robienia dodatkowych zakupów :)
Efekt końcowy na kuchennej ścianie prezentuje się tak - Tadam!
a tak to wyglądało "na warsztacie":
świetny pomysł na ramki;)
OdpowiedzUsuńładne, lubię ten groszek
OdpowiedzUsuńcudnie!
OdpowiedzUsuń